czwartek, 20 stycznia 2022

„Narzeczona nazisty” – Barbara Wysoczańska

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-06-30
Liczba stron: 584
ISBN: 9788381955294

Praktycznie od kilku lat, na rynku literackim nieprzerwanie panuje moda na beletryzowane historie wojenno-obozowe. Tytuły z członem „z/w Auschwitz” można by mnożyć. Historie fikcyjne, lecz bardzo prawdopodobne. Czasem mylone z literaturą faktu, dzięki opisywanym kontrowersyjnym, choć nieprawdziwym wydarzeniom. Jednak jakiś czas temu na regale ze wspomnianymi wyżej książkami wypatrzyłam „Narzeczoną nazisty”. Wahałam się, gdyż moda działa na mnie jak płachta na byka, lecz z sentymentu dla głównej bohaterki, która studiowała germanistykę, skusiłam się na zakup. Powieść przeczekała jednak dość długo na regale, czego dzisiaj bardzo żałuję. Okazała się strzałem w dziesiątkę, pochłonęła mnie bez reszty. Mimo, iż nie mogę pozbyć się skojarzeń z serią Hanni Münzer czy też „Słowikiem” Kristin Hannah, bardzo mi się podobała. Typ ten sam, historia absolutnie oryginalna.

Tytułową bohaterką książki jest młodziutka studentka germanistyki Hania, która podczas wakacji dorabia sobie jako dama do towarzystwa starszej niemieckiej hrabiny. Kolejne lato obie spędzają w Gdańsku. Przez tyle lat zdążyły się już zżyć – hrabina traktuje dziewczynę jak własną wnuczkę. Kiedy ostatniego dnia wakacji przyjeżdża po babcię jej najstarszy wnuk Johann, by towarzyszyć jej w drodze do domu, hrabina od razu zauważa, że młodzi wpadli sobie w oko. Tak zaczyna się wyjątkowa, chociaż bardzo dramatyczna historia miłości między piękną Polką i przystojnym niemieckim hrabią.

Mimo iż pierwsze skojarzenie może wydać się dość banalne – nie dość, że mamy do czynienia z mezaliansem, to jeszcze uczucie połączyło dwa wrogie sobie narody – historia stworzona przez Barbarę Wysoczańską zachwyca bogactwem wątków i różnorodnością postaci. Powieść ewoluuje jak i jej bohaterowie – z bajkowego romansu, przeistacza się w trzymającą w napięciu kryminalno-szpiegowską intrygę. Fabuła oparta jest na faktach historycznych, które idealnie przeplatają się z fikcją literacką, tworząc spójną i niezwykle epicką całość. Kolejną zaletą są zaskakujące i nieprzewidywalne zwroty akcji, które budują napięcie i sprawiają, że ciężko odłożyć tę powieść chociaż na chwilę.

Przejmująca, wciągająca i emocjonująca opowieść (nie tylko o miłości) z historią w tle. Mimo iż Barbara Wysoczańska nie posiada zbyt wielkiego doświadczenia pisarskiego, poradziła sobie z tą powieścią jak niejedna autorka bestsellerów. Natomiast fakt że jest Lubuszanką i obecnie mieszka w Zielonej Górze był dla mnie ogromną niespodzianką. Z wielką chęcią przeczytam jej kolejną książkę i przy najbliższej okazji wezmę udział w jej spotkaniu autorskim. Oby „Narzeczona nazisty” była dobrym początkiem jej kariery literackiej.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.