niedziela, 7 marca 2021

„Długa noc w Paryżu” - Dov Alfon

Wydawnictwo: Czarna Owca
Tytuł oryginału:    לילה ארוך בפריז
Data wydania”:  30 września 2020
ISBN: 9788381431835
Liczba stron: 464

Książkę otrzymałam w prezencie gwiazdkowym ze względu na moje uwielbienie Paryża. Jednak niestety, charakter mojego ulubionego miejsca jest bardzo mało wyczuwalny w tej powieści. Jest to po prostu zupełnie inny typ książki. Autor skupia się w niej na zupełnie innych elementach. Ale po kolei.

„Długa noc w Paryżu to” wartki thriller polityczny, który swoją wyjątkowość zawdzięcza głównie sylwetce autora. Otóż jest to były pracownik izraelskiego wywiadu, który pisze o swojej byłej – najtajniejszej ze wszystkich – jednostce 8200, w której służył. Nie wiem czy w jakiejś innej książce znajdziemy informacje na temat funkcjonowania 8200 oraz innych służb obronnych Izraela. Pewnie niewiele osób było w ogóle świadomych istnienia takowej. Dov Alfon pisze natomiast o tych wszystkich instytucjach bardzo obszernie, a jednocześnie w przystępny sposób, otwierając na kartkach swojej książki drzwi do zupełnie innego świata. Świata polityki i bardzo nowoczesnej technologii, do której dostępu nie ma oczywiście przeciętny obywatel.

Akcja książki dzieje się podczas 24 godzin, częściowo w Paryżu, a częściowo w Izraelu i zaczyna się od zabójstwa młodego Izraelczyka na paryskim lotnisku. Zdarzenie z każdą minutą zaczyna mieć coraz więcej niewiadomych i budzi kolejne wątpliwości. A kiedy pojawią się następne ofiary jest już pewne, że wszystko jest inne niż się wydawało na początku. Sprawę pomaga rozwiązać charyzmatyczny i niesamowicie inteligentny nowy dowódca 8200, który całkiem prywatnie przebywa właśnie w stolicy Francji. Niezbędne będzie mu jednak wsparcie uroczej i młodziutkiej zastępczyni, która pod jego nieobecność kieruje jednostką w Izraelu…

Jest to zdecydowanie książka wielowątkowa, przedstawiająca wydarzenia, które dzieją się w tym samym czasie w różnych miejscach i wzajemnie się uzupełniają. Czytelnik musi więc mocno skupić uwagę na treści i kolejnych postaciach, o dość obco brzmiących nazwiskach, które pojawiają się w kolejnych rozdziałach (a dodam, że pojawią się też obywatele Państwa Środka…). Rozdziałach dość krótkich, lecz mocno treściwych, co wpływa znacząco na dynamikę czytania.

Thriller sensacyjny, w którym bohaterowie muszą „rozwiązać zagadkę”, więc czytelnik przypatruje się ich dochodzeniu. Niby nic odkrywczego. Jednak okoliczności są zdecydowanie oryginalne. Mamy bowiem do czynienia z konfliktem izraelsko-europejskim, zahaczającym o globalne porachunki prominentów ze świata polityki i finansów, którzy mają bardzo mocne plecy, a ich sprzymierzeńcy ulokowani są w wyjątkowo zaskakujących instytucjach. A tak na marginesie, gdy nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi. Powód całej afery jest zatem banalny jak i zakończenie książki, na które autorowi chyba zabrakło pomysłu, więc postawił na element miłosny. Pomijając zakończenie jak z innej książki (chyba, że kopiuj wklej nie poszło i to miała być inna książka…), warto sięgnąć po tę książkę, szczególnie po to, by przyswoić unikatową wiedzę na temat izraelskiego wywiadu. Poza tym, nie stracicie wiele czasu, gdyż czyta się ją błyskawicznie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.