niedziela, 4 września 2022

„Nieznane losy autorów lektur szkolnych. Wstydliwe tajemnice mistrzów pióra” – Sławomir Koper

 

Wydawnictwo: Fronda
Data wydania: 2020-11-27
Liczba stron: 336
ISBN:  9788380795747

Kolejna część cyklu autorstwa Sławomira Kopra na temat życia polskich pisarzy. Teoretycznie jest to drugi tom i podobno nie ostatni, ale nie ma najmniejszego znaczenia w jakiej kolejności będzie się je czytać. Wybór opisywanych biografii jest dość przypadkowy – autorów łączy to, że znamy ich wszystkich z lekcji języka polskiego i kojarzymy głównie z portretów wiszących na ścianach. Koper postanowił pokazać literatów z innej – czasem także tej wstydliwej strony. Z pewnością postacie zyskały jakiegoś bardziej prawdziwego – ludzkiego wymiaru. Nierzadko okazuje się, że pełni są pokus, popełniają błędy i mają sporo za uszami. Niektóre akapity są naprawdę kontrowersyjne i szokujące.

Poniższa monografia z pewnością powinna zostać włączona do kanonu lektur szkolnych, a jeśli nie, to przynajmniej poloniści mogliby z niej korzystać, by podnieść poziom atrakcyjności lekcji. Czytając ciekawostki na temat życia pisarzy, łatwiej zapamiętać fakty z ich biografii. Do tego zachęcają do sięgnięcia po ich dzieła – nie tylko te najbardziej znane, które w większości znamy jednak ze szkoły – przynajmniej we fragmentach.

Sławomirowi Koprowi zarzuca się, że pisząc te książki bazuje na taniej sensacji i wyciąga brudy, co jest nie na miejscu szczególnie w przypadku tak znamienitych postaci. Ale przecież nie tworzy tych faktów, a zaledwie przybliża je szerszemu gronu czytelników, którzy nie zawsze przekopaliby się przez tysiące stron, by je odkryć samodzielnie.

Polecam miłośnikom biografii i literatury ogólnie. A poniżej mała zachęta zawierająca, kilka wspomnianych i wg mnie ciekawszych faktów z życia „autorów lektur szkolnych”:

Słowacki – cierpiał na kompleks Mickiewicza; lęk budziło w nim monotonne i uporządkowane życie w jednym miejscu – z tego względu dużo podróżował, na co fundusze zapewniała mu gra na giełdzie.

Krasiński – pożeracz niewieścich serc, przez jego wybujałą uczuciowość długo żył z dwoma kobietami jednocześnie – z żoną i kochanką.

Reymont – zaskakujące, że ktoś kogo jedynym uzyskanym dyplomem był tytuł czeladnika krawieckiego, po latach otrzymał literacką nagrodę Nobla. Poza tym dziwi również fakt, że był zarówno aktorem jak i medium w seansach spirytystycznych. Szokuje natomiast fakt, że sprytnie oszukał towarzystwo ubezpieczeniowe i wyłudził ogromne odszkodowanie za wypadek kolejowy, którego skutki mocno podkolorował. Biografia nadaje się na dobry film!

Kasprowicz – powinno się jego biografię omawiać w kontekście innego pisarza – Stanisława Przybyszewskiego. Losy obu panów podzieliła, a raczej połączyła... wspólna żona.

Leśmian – specyficzny don juan, który upust swoim żądzom dawał w bardzo frywolnej poezji, której adresatkami były jego liczne kochanki.

Pawlikowska-Jasnorzewska – pochodząca ze znanej artystycznej rodziny, niemalże nieustannie w konflikcie z siostrą poetką, żona trzech mężów, która potrafiła rozwodzić się bardzo korzystnie.

Schulz – masochista i fetyszysta kobiecych stóp, mający m.in. lęk przed przestrzenią i fobie pokarmowe.

Miłosz – platonicznie zakochany w matce Daniela Olbrychskiego, mocno zaprzyjaźniony z Iwaszkiewiczem, który w wyjątkowy sposób wspierał jego karierę, budząc tym sporo kontrowersji i plotek.

Broniewska – zdeklarowana, oddana i aktywna komunistka należąca do rodziny patchworkowej; była przyszywaną babcią prowadzącego koło fortuny Wojciecha Pijanowskiego.

Poświatowska – podążająca za trendami wielbicielka dobrych butów w typie Audrey Hepburn; kochanka Kosińskiego, którą opisał w jednej ze swoich książek.

Grochowiak – życie, poza twórczością, dzielił między 3 miłości – żonę Magdę, kochankę Marię i wódkę, przy czym najbardziej wierny był tej ostatniej.

Szymborska – z ukochanym mężczyzną swojego życia nigdy nie zamieszkała, wędkarka z zamiłowania, która w testamencie zostawiła 3,5 miliona złotych na nagrodę literacką, która wzbudzała dużo kontrowersji.

Mrożek – wyalienowany „mruk” mający niebywałe szczęście do żon i nadzwyczaj duże powodzenie u płci przeciwnej.

Kosiński – prawdziwy celebryta swoich czasów; skandalizujący pisarz i perwersyjny podrywacz – skradł serce m.in. Urszuli Dudziak, która uważa, że był mężczyzną jej życia.

Herbert – cierpiał na chorobę afektywną dwubiegunową, co być może uzasadniało jego skłonność do nad wyraz aktywnego konfabulowania, szczególnie na temat swojej biografii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.