niedziela, 31 lipca 2022

„Tunel” – Magdalena Parys

Wydawnictwo: Agora
Cykl: Trylogia Berlińska (tom 1)
Data wydania: 2020-09-04
Data 1. wyd. pol.: 2011-11-15
Liczba stron: 336
ISBN: 9788326845963

Jako germanistka zwróciłam uwagę na Magdalenę Parys już jakiś czas temu. Polka mieszkająca w Berlinie i pisząca powieści, których tłem są stosunki polsko-niemieckie oraz niejednokrotnie nasza „trudna” sąsiedzka historia. Opisy jej powieści brzmiały zachęcająco. Jak często w przypadku nowych autorów, postanowiłam w pierwszej kolejności sięgnąć po jej powieść debiutancką – trafiło więc na pierwszą część trylogii berlińskiej pt.: „Tunel”.

„Tunel” to sensacja polityczno-obyczajowa, trzymająca w napięciu do ostatniej strony, inspirowana faktami historycznymi, która jest jednak fikcją literacką. Opowiada historię ludzi, którzy postanowili wykopać tunel pod murem berlińskim, by przerzucić jednego człowieka z Berlina wschodniego na zachód. Akcja książki zaczyna się jednak w 2000 roku, czyli wiele lat zarówno po powstaniu tytułowego tunelu, jak i po zburzeniu Muru Berlińskiego, a przyczynkiem do całej fabuły jest nietypowa śmierć jednego z bardziej zaangażowanych w całą sprawę mężczyzn. Inny uczestnik grupy budującej tunel postanawia wyjaśnić o co w tym wszystkim chodzi – teraz współcześnie i wtedy. Musi cofnąć się pamięcią o wiele lat, jednak fenomenalna pamięć, którą posiada ułatwi mu sprawę.

Muszę przyznać, że autorka miała naprawdę bardzo dobry pomysł na fabułę. Stworzyła niesamowitą siatkę powiązań pomiędzy poszczególnymi członkami całej intrygi. A zdradzane powoli i regularnie fakty z życia bohaterów, z jednej strony odkrywają kolejne puzzle całej układanki, z drugiej zaostrzają apetyt na więcej. Dodam, że intryguje zarówno wątek główny, jak i uzupełniające go wątki poboczne, które są osobistymi historiami poszczególnych postaci, i spokojnie mogłyby być kanwą odrębnych powieści, a sięgają aż okresu drugiej wojny światowej.

Bardzo lubię powieści, które bazują na faktach i których tłem jest historia. Pod tym względem autorka wpasowała się w mój gust idealnie. W tym przypadku Magdalena Parys porusza głównie tematykę związaną z zimną wojną i Murem Berlińskim. Pisze o dramatach niemieckich rodzin, które często zostały rozdzielone właśnie tym murem. Sięga jednak z jednej strony zarówno do dużo wcześniejszych wydarzeń dotyczących nazistowskich Niemiec drugiej wojny światowej, jak i do tematyki wysiedleń Niemców z Gdańska. Stosunki niemiecko-gdańskie przewijać się będą zresztą regularnie we wspomnieniach bohaterów.

Bardzo oryginalna powieść, ze względu na tak rzadko poruszaną w literaturze tematykę jak i samą konstrukcję fabuły. Intrygująca historia i akcja trzymająca w napięciu do samego końca. Wyjątkowe postacie, których osobiste historie bardzo ciekawie się uzupełniają, tworząc siatkę zależności, będącą kanwą fabuły. Szczególnie polecam miłośnikom historii Niemiec. Z wielką chęcią sięgnę po kolejne części trylogii berlińskiej. Ciekawa jestem szczególnie powiązania nowych powieści z „Tunelem”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.