sobota, 23 lutego 2019

„Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” - Mario Vargas Llosa

Wydawnictwo: Znak
Tytuł oryginału: Travesuras de la niña mala
Data wydania: 2007
ISBN: 9788324008711
Liczba stron: 384

„Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” to pierwsza książka autorstwa Mario Vargasa Llosa, po którą sięgnęłam i od razu okazał się to trafny wybór. Chciałam „sprawdzić” tego pisarza głównie ze względu na przyznaną mu Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury, która – jak teraz sądzę – przyznana mu została zasłużenie. Z wielką ciekawością sięgnę w przyszłości po jego kolejne utwory.

Można by chyba zaryzykować stwierdzenie, że prawie każda książka opowiada historię jakiejś miłości, ale o tak wyjątkowej miłości i w tak dobrym stylu jak zrobił to Llosa w „Szelmostwach…” nie pisał nikt dotąd. Narratorem i głównym bohaterem książki jest Ricardo – Peruwiańczyk, tłumacz władający kilkoma językami, którego jedynym marzeniem i celem w życiu było zamieszkanie w Paryżu, co mu się zresztą dość szybko udało. Poza tym jego życie wypełnione jest nieustannie przez fascynację kobietą, którą poznał jeszcze w czasach szkolnych mieszkając w Limie. Wywarła na nim tak ogromne wrażenie, że ta młodzieńcza miłość stała się jedyną, prawdziwą i to na całe życie. Pozornie brzmi banalnie, ale zaręczam, że tak nie jest! Gdyż obiekt jego uczuć nie jest typowy – to kobieta fatalna, modliszka, wyrachowana, czuła, namiętna, gorąca, dominująca, perwersyjna i gotowa poświęcić wszystko dla osiągnięcia swojego celu…

Nie chciałabym zdradzać więcej, by nie psuć przyjemności czytelnikom decydującym się sięgnąć po „Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki”. Dodam jednak, że każdy rozdział będzie niesamowitą niespodzianką i pokaże „dziewczynkę” z zupełnie innej strony. Dostarczy to zarówno „Ricardito” (jak go nazywa) jak i czytelnikowi niesamowitą dawkę emocji i wrażeń, o których ciężko będzie zapomnieć. Jeśli dodamy do tego malowniczą scenerię – głównie Paryża, ale i Tokio, Londynu czy Madrytu oraz wiele ciekawych odwoływań do ojczyzny głównego bohatera, którą możemy lepiej poznać oraz przepiękny i subtelny styl literacki jakim posługuje się autor, to otrzymamy wyjątkowo dobrą porcję literatury na światowym poziomie, którą spokojnie można zaliczyć do klasyki gatunku. Polecam wszystkim to moje pierwsze zauroczenie Llosem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.