środa, 6 marca 2024

„Cena wolności” – Barbara Wysoczańska

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-10-25
Liczba stron: 574
ISBN: 978-83-8357-036-5

„Cena wolności” to najnowsza powieść historyczna autorstwa Barbary Wysoczańskiej. Dokładniej określiłabym ten gatunek jako powieść kobieco-historyczną. Autorka z racji swojego zawodu oraz zamiłowania zawsze z wielką starannością dba o tło historyczne oraz kontekst w jakim umieszcza fabułę. Znamienne dla jej twórczości jest również przyznawanie głównej roli kobiecie. Zawsze są to bardzo mocne i wyjątkowe charaktery, znacząco wyróżniające się na tle swojej grupy społecznej. Tym razem główną bohaterką jest młoda feministka Klara. Zaznaczyć należy, że akcja powieści rozpoczyna się w 1904 r. i kobiety ciągle jeszcze pełnią podrzędną rolę – zarówno w rodzinie, jak i w społeczeństwie.

Klara, wraz z kilkoma koleżankami, studiuje na Latającym Uniwersytecie dla kobiet oraz z zapałem angażuje się w walkę o prawa kobiet. Ma to szczęście, że swoje feministyczne poglądy może publikować w czasopiśmie „Bluszcz”, w którym pracuje zarobkowo, co jest dość nietypowe jak na tamte czasy. Dziewczyna jest zdania, że w tym trudnym czasie i położeniu, w którym znajduje się Polska, należy walczyć nie tylko o prawa narodu, ale trzeba się też skupić konkretnie na prawach kobiet. Z tego też względu Klara i jej najbliżsi uczestniczą regularnie w manifestacjach organizowanych przez PPS. Jedna z nich będzie miała znamienny wpływ na życie tych kilku młodych ludzi. W takich okolicznościach Klara „bliżej” pozna rosyjskiego kapitana Aleksandra Kirsanova, który już na zawsze zmieni życie tej dziewczyny oraz jej bliskich.

Postać Klary wyróżnia się zarówno na tle bohaterek książki „Cena wolności” jak i ogólnie innych postaci stworzonych przez Barbarę Wysoczańską w pozostałych jej powieściach. Silna, rezolutna, odważna i zaangażowana buntowniczka, która zawsze idzie pod prąd ogólnie panującym normom społecznym, jeśli te nie zgadzają się z jej poglądami. Studiuje, w ogóle nie myśli o małżeństwie i robótkach ręcznych, pali papierosy i można by rzec, że zawsze robi co chce. W żadnym wypadku nie jest jednak lekkoduchem. Nic dziwnego, że robi wrażenie na mężczyznach – intryguje ich jej prowokujące zachowanie. Z tego też powodu również rosyjski kapitan zwrócił na nią uwagę i nie mógł o niej zapomnieć. Wątek Klary i Kirsanova mocno przypominał mi klimat „Anny Kareniny” – podobieństwo wynikało nie tylko z faktu, że jeden z bohaterów był pochodzenia rosyjskiego. Zbliżony był również tragizm tej znajomości.

„Cena wolności” to nie tylko literatura historyczna i kobieca – to również literatura zaangażowana, poruszająca całą masę ważkich (na aktualne dla bohaterów czasy) problemów społecznych. Imponujące, jak bohaterka lawiruje między trudnościami, by walczyć o swoją kobiecość i polskość. Dynamiczna akcja porywa od pierwszych stron. Miłość przeplata się z walką. Bardzo dokładnie i przystępnie przedstawiony kontekst historyczny jest niczym skarbnica wiedzy na temat czasu zaborów i walki o niepodległość Polski. Jest to wartość dodana, która mocno wzbogaca fabułę.

Bardzo sobie cenię ten rodzaj powieści. Mimo wszystko wydaje mi się, że „Cena wolności” adresowana jest głównie do kobiet. Chociaż ciekawa jestem męskiej opinii na temat tej książki. Ja podtrzymuję swoje zdanie, że Barbara Wysoczańska zajęła w literaturze polskiej miejsce Marii Nurowskiej i z każdą kolejną książką umacnia je oraz dodaje swojego niepowtarzalnego sznytu. Życzę autorce, by w końcu stała się na tyle indywidualną literacką osobowością, by podobne porównania przestały się pojawiać. Już czekam na kolejną powieść autorki – niezmiernie ciekawi mnie o jakich kobietach będzie pisać. A może tym razem dla kontrastu koniec XX wieku, czyli czasy bardziej współczesne? To mogło by być coś ożywczego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.