Wydawnictwo: Wydawnictwo FLOW
Data wydania: 2022-11-09
Liczba stron: 342
ISBN: 9788367402040
Okres okołoświąteczny to wyjątkowy czas, który sprawia, że mam ochotę sięgać po nietypowych (jak na moje gusta) autorów i powieści, byleby było właśnie w temacie świat. Tak też było w przypadku czerwonego „Telefonu od Mikołaja”, który w pierwszej chwili przyciągnął mnie miłą dla oka okładką. Opis okładkowy potwierdził, że czeka na mnie dobra zabawa…
Wincentyna – seniorka, która ma dziesiąt pięć lat, od dawna czeka na telefon od Mikołaja. Ukochany, jeszcze w czasie wojny (drugiej światowej gdyby ktoś miał wątpliwość…), obiecał, że się odezwie. Niezmiennie wierzy mu i czeka do dziś. Chociaż jej leciwy czerwony telefon z bakelitu płata czasem figle i myli wykręcane cyferki, nie zmienia go mając nadzieję. Postanawia zabrać go również ze sobą, gdy wybiera się na „krótkie” świąteczno-noworoczne ferie do domu seniora o nazwie „Happy End”. Może to być dobra okazja, by w końcu spędzić trochę czasu bez dzieci.
A w „Happy Endzie” okazuje się, że to miejsce wyjątkowe, przyciągające całą masę oryginałów i to właśnie tam pewnego wieczoru dzwoni czerwony telefon Wici. Jednak po drugiej stronie nie ma wiadomości od ukochanego Mikołaja, lecz od nastolatki, która w trudnym dla siebie momencie zdobyła się na odwagę i wykręciła numer zaufania dla młodzieży. Wincentyna z ekipą postanawiają działać.
Świąteczna powieść Magdaleny Witkiewicz jest wprost przeurocza, zabawna i taka nietypowa jak jej główna bohaterka Wincentyna. Trochę nostalgiczna, wzruszająca i melancholijna, ale też bardzo ciepła, pogodna i pokrzepiająca. Poza tym udowadnia, że w tym wyjątkowym czasie wszystko jest możliwe jeśli się wierzy i pragnie ze wszystkich sił. Magiczny wieczór wigilijny w „Happy Endzie” to czas niezapomniany i niepowtarzalny. Dajcie mu się porwać i przeżyjcie świąteczną przygodę na maksa i to bez trzymanki.
środa, 28 grudnia 2022
„Telefon od Mikołaja” - Magdalena Witkiewicz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie.